sobota, 7 listopada 2015

Smalec z żubrówką i suszonymi śliwkami


Jeśli zdecydujecie się kiedyś na przygotowanie domowego smalcu, zachęcam do przygotowania go z jabłkami, suszonymi śliwkami i żubrówką. Dzięki tym dodatkom smalec nabierze lekko słodkiego smaku, który podkreśli aromat żubrówki. Sama nie jestem fanką tłustych dań, ale temu smalcowi nigdy nie mówię „nie”. Po prostu się nie da :)


Składniki:
  • 1 kg słoniny
  • 400 g wędzonego boczku
  • 3 cebule
  • 2 kwaśne jabłka
  • 120 g wędzonych śliwek (ewentualnie suszonych)
  • 5 ząbków czosnku
  • 2 łyżeczki soli
  • 2 łyżki majeranku
  • 70 ml żubrówki
Słoninę pokroić w kostkę nie grubszą niż 1x1 cm. Boczek podobnie. Jabłka obrać i pokroić w małą kosteczkę. Cebule również obrać i drobno posiekać.
Słoninę wrzucić do garnka z grubym dnem i wytapiać ją na średnim ogniu około 15 minut. Po tym czasie dodać pokrojony boczek i wytapiać go razem ze słoniną, aż ta zamieni się w lekko złote skwarki. Często mieszać. Zmniejszyć nieco ogień, dodać sól i wrzucić cebulę. Po około 10 minutach dodać jabłka i wszystko razem smażyć kilka minut. Wyłączyć gaz, dodać drobno posiekany czosnek, śliwki pokrojone w kosteczkę, majeranek i żubrówkę. Wszystko dobrze wymieszać i przelać do kokilek, salaterek lub słoiczków – wg własnego upodobnia :) Odstawić w chłodne miejsce do wystygnięcia i stężenia.






3 komentarze:

  1. Zimową porą smalec na kanapki przyrządzam obowiązkowo. Wersji z żubrówką i suszonymi śliwkami nie znałam. Zazwyczaj robię go z jabłkiem i cebulą, czasami dodaję też pieczarki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The Qualietta, zestawienie jabłka i pieczarek wydaje się bardzo ciekawe. Swoją drogą ja również smalec przygotowuję jedynie w okresie, kiedy jest już bardzo zimno. To pewnie zew organizmu ;)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.