czwartek, 28 stycznia 2016

Minestrone z czerstwym chlebem



Minestrone to najpopularniejsza włoska zupa. Jej nazwa pochodzi od słowa minestra, czyli zupa. Minestrone jest pełne warzyw i bardzo pożywne. Nie ma jednego obowiązującego przepisu na tę zupę. W zależności od regionu Włoch oraz od pory roku gotuje się ją z różnych warzyw. W wersji, którą ja gotuję od czasu do czasu, króluje czerwona fasola, kukurydza, groszek i oczywiście pomidory. Pod koniec gotowania do zupy dodaje się czerstwy chleb pokrojony w kosteczkę, co nadaje zupie gęstość, a jednocześnie pozwala na sensowne wykorzystanie nadmiaru chleba. Przepis, który nieco zmodyfikowałam, znalazłam w książce „Męskie gotowanie” i tak też odbieram tę zupę, jako męską – jest sycąca, a bogactwo warzyw zrównoważone jest odrobiną wędzonego boczku.

Składniki:
  • 1,5 l rosołu
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • 1 puszka czerwonej fasoli
  • 1 szklanka mrożonego groszku (ewentualnie 1 puszka groszku konserwowego)
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 4 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1/2 selera
  • 1 duża cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 200 g wędzonego boczku
  • 2 kromki czerstwego chleba
  • sól, pieprz, chili w proszku
  • oliwa do smażenia

Cebulę i czosnek obieramy, siekamy i szklimy na 2-3 łyżkach oliwy w garnku z grubym dnem. Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na osobnej patelni. Marchewkę, pietruszkę i seler obieramy i kroimy w kostkę. Boczek i pokrojone warzywa dodajemy do cebuli, podlewamy szklanką rosołu i gotujemy 10 minut.
W tym czasie obieramy ziemniaki i kroimy je w grubą kostkę. Wrzucamy je do pozostałych składników i gotujemy 5 minut. Po tym czasie dodajemy pomidory, fasolę razem z zalewą, kukurydzę i groszek oraz wlewamy pozostały rosół. Wszystko gotujemy przez 10 minut mieszając od czasu do czasu, doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną chili w proszku.

Na koniec dodajemy pokrojony w kosteczkę chleb i gotujemy jeszcze kilka minut. Zupę podajemy gorącą.


Polecam również zupy:




oraz





6 komentarzy:

  1. Bajeczna, smakowita i bardzo pożywna zupa :) Palce lizać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zupka w style Twojej ciecierzycowej - właściwie jest kompletnym daniem i nic jej nie potrzeba :)

      Usuń
  2. Na zupy zawsze jesteśmy na tak a tutaj nie ma składników, które mogłyby nam nie pasować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że można by jeszcze coś dorzucić ;)

      Usuń

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.