niedziela, 19 czerwca 2016

Sałata na słodko


Sałata na słodko to jeden ze sposobów mojej mamy na zachęcenie dzieci do jedzenia warzyw. A ponieważ mówimy o czasach pustych półek sklepowych, nie sposób nie docenić pomysłowości kobiet, które w latach 80-tych potrafiły znaleźć sposób na niejadka.
Sałata na słodko jest bardzo prosta i szybka w przygotowaniu. Jako dzieci przepadaliśmy za nią, a moją rolą było przygotowywanie słodkiego sosu. Naiwnie wierzyłam mamie, że kiedy ja go przygotowuję, smakuje najlepiej :) Danie dodaję do kategorii Kuchnia podkarpacka, ponieważ w czasach mojego dzieciństwa było u nas dość popularne.


Składniki:
  • 1 sałata (tzw. masłowa)
  • 250 ml gęstej kwaśnej śmietany
  • 3 łyżeczki cukru
  • 1 duża szczypta kwasku cytrynowego (obecnie można go zastąpić sokiem z plastra cytryny)
  • 1 duża szczypta soli
Sałatę płuczemy pod bieżącą wodą, osuszamy i rwiemy lub kroimy na mniejsze kawałki. Zimną śmietanę mieszamy z cukrem, kwaskiem cytrynowym i solą. Polewamy sałatę.





14 komentarzy:

  1. O tak, dobrze znam ten smak i zawsze lubiłam, chociaż wolałam opcję bez cytryny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja muszę się przyznać, że wolę opcję z kwaskiem (choć sztuczny) zamiast cytryny :)

      Usuń
  2. Świetna i bardzo smakowita propozycja :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nasza babcia taką robi i zawsze spróbujemy ale nie są to nasze ulubione słodkie smaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach ta dzisiejsza młodzież! :D Kiedyś na słodko była tylko marchewka z jabłkiem i cukrem. Więc jak w sezonie wreszcie na działce wyrosła sałata, to byliśmy szczęśliwi. Trzeciej opcji na słodko nie było :) Choć mąż mojej koleżanki wyniósł z domu nawyk jedzenia do obiadu zamiast surówki... owoców z kompotu! Jak dla mnie to dość oryginalnie :)

      Usuń
    2. Zawsze wolałyśmy taką kwaśniejszą mizerię naszej mamy xD
      Owoce z kompotu też ciekawie choć my nawet kompotu nie pijemy xD xD

      Usuń
  4. u mnie w domu zawsze taka sałata była,w sumie i ja najczęściej taką robię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja miałam dłuuugą przerwę, ale miło było przypomnieć sobie dzieciństwo :)

      Usuń
  5. Pamiętam z dzieciństwa sałatę zieloną ze śmietaną, odrobiną cukru i posiekanymi jajkami na twardo.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie do tej pory robimy taką sałatę. Do śmietany jeszcze roztarte żółtko i całość posypana białkiem. Mniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jajko brzmi dla mnie egzotycznie, ale babcie znały się na rzeczy, wiec na pewno było smacznie :)

      Usuń
  7. Potwierdzam przepis Pani Beaty, u mnie wersja z roztartym żółtkiem przyszła z okolic Sędziszów/Ropczyce, skąd pochodziła Babcia Męża. U mnie na Grębowszczyznie dodawało się całe pokrojone jajko. Nie lubiłam sałaty póki nie byłam na obiedzie u teściowej �� w wersji z sosem z żółtkiem zdecydowanie smacznej ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten komentarz. Sałata w Waszym wydaniu (Twoim i Beaty) to nieco inna sałata i chyba powinna znaleźć sie na blogu jako osobny ciekawy przepis :) Pozdrawiam!

      Usuń

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.