Kolejny raz zapraszam do
odkrywania kuchni podkarpackiej. Kotlety z ziemniaków i sera to proste, ale
bardzo smaczne danie, popularne od Leska aż po Cisną. Bieszczadzki sposób na
wykorzystanie ziemniaków pozostałych po obiedzie. Tak przygotowane kotlety
podajemy z sosem pieczarkowym, z sosem mięsnym, albo po prostu z kefirem.
Zapraszam :)
Składniki na 12 niewielkich
kotlecików:
- 1 jajko
- 1-2 łyżki mąki pszennej (najlepiej krupczatki)
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1 płaska łyżka majeranku
- sól do smaku
- kilka łyżek bułki tartej do panierowania
- olej do smażenia
Ziemniaki i twaróg mielimy.
Dodajemy jajko, mąkę, sól, pieprz i majeranek i dobrze mieszamy. Nawilżonymi
dłońmi formujemy podłużne kotleciki długości około 7 cm , panierujemy w bułce
tartej i smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor.
Przepis pochodzi z książki
„Jadło. Przepisy kulinarne pogranicza polsko-słowackiego”.
Przepis bierze udział w akcji:
Zapraszam na inne dania KUCHNI PODKARPACKIEJ! :)
Przepis bierze udział w akcji:
Jak ja lubię takie "oszukane" kotlety :-)
OdpowiedzUsuńJa również. Do tej pory z tych "oszukanych" najbardziej lubiłam kotlety z kapusty, ale dzisiaj chyba zmieniłam zdanie :)
UsuńZrobiłam dziś :) Bardzo n a m smakowały :)
UsuńBardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńMniam jakie pyszności :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPyszne i ciekawe regionalne danie : )
OdpowiedzUsuńŚwietne, uwielbiam takie kotleciki-sznycelki z ziemniaków z dodatkami :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła! :)
OdpowiedzUsuńKolejne kotlety do wypróbowania. Wyglądają przepysznie.
OdpowiedzUsuńNie rozczarujesz się ;)
UsuńWyglądają bardzo smacznie, chętnie bym teraz takie zjadła :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale szybko wyszły :)
UsuńWczoraj około północy natknęłyśmy się na ich zdjęcie i potem głodne szłyśmy spać :P
OdpowiedzUsuńOjej, niedobrze tak spać na głodnego :( :)
UsuńNo :( A w naszej studenckiej lodówce tylko światło i jajka :D
UsuńMoja mama takie robiła, do tego był zawsze sosik grzybowy. Oszukane lepsze niż te prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńLepsze :)
UsuńNa pewno skorzystam z przepisu!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKuszące :D
OdpowiedzUsuńSmacznie i tanio:)Tak jak lubię:)
OdpowiedzUsuńa z czym to podawać?
OdpowiedzUsuńTak, jak napisałam we wstępie - Tak przygotowane kotlety podajemy z sosem pieczarkowym, z sosem mięsnym, albo po prostu z kefirem
Usuń:)
Pozdrawiam!
Z ziemniakami 🤣🤣
Usuńa z czym podawać takie kotleciki?
OdpowiedzUsuńW komentarzu powyżej odpowiedź :)
Usuńbardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńU mnie w domu takie kotlety robiło się od dawna, ale bez sera. Przepis był brany z książki kucharskiej z czasów PRL i widniał tam pod nazwą krokiety ziemniaczane ;) Dodawało się do środka cebulę posiekaną i troszkę więcej mąki - takie wspomnienie dzieciństwa ;) U nas jadło się je same, z surówką, ale ten sosik pieczarkowy też wydaje mi się tutaj świetnym rozwiązaniem. Muszę wypróbować Twoją wersję ;)
OdpowiedzUsuńDania z dzieciństwa nic nie przebije :)
UsuńJa bym spróbowała z sosem czosnkowym ... inna sprawa, że ja do wszystkiego bym dodawała sos czosnkowy :D
OdpowiedzUsuńto tak jak ja. :) I właśnie dzisiaj tak zrobię. Pozdrawiam.
UsuńMiałam na obiadek zupe ale kotleciki mnie skusily i na pewno je dzis zrobię
OdpowiedzUsuńPyszne kotleciki ,a do tego czerwony barszcz z kiszonych burakow,palce lizac
OdpowiedzUsuńRobiłam dzisiaj,jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńKotlety skończone. Bardzo dobre. Ważna jest mąka aby podczas smażenia się nie rozwalały. Zrobiłem i wszyscy zjedliśmy ze smakiem.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kotlety smakowały :-) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńA ja zrobiłam dziś,bez majeranku i mąki , ale wrzuciłam przesmażoną wędlinkę, koperk i pietruszkę.
OdpowiedzUsuńWłasnie jem, PYSZNE!
Często takie jadłam w domu rodzinnym. Dzięki Pani sobie o nich przypomniałam, wczoraj zrobiłam, dzieciom uszy się trzęsły :P Dziś ja sobie odgrzeję i zjem z sosem grzybowym :)
OdpowiedzUsuńI znów wróciły do rodziny - super! :-)
UsuńCzy ugotowane ziemniaki muszą być przestudzone?
OdpowiedzUsuńTak. Gorące ziemniaki rozpuszczą twaróg i masa może stać się zbyt rzadka.
UsuńTe kotleciki są na pewno smaczne.
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie i zapewne też tak smakują.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie smakują te kotleciki
OdpowiedzUsuńChętnie skosztuję takie pyszności
OdpowiedzUsuń