czwartek, 10 grudnia 2020

Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka

Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka
Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka

Zapach suszonych śliwek to jeden z milszych grudniowych zapachów. Choć nie są one oficjalnym symbolem świąt, są ich cichym bohaterem ;) Suszone śliwki dodajemy do ciast, do mięs i do gotowanej kapusty. Podawane są z kaszą i z fasolą. Na słodko i na wytrawnie. Jako dodatek do zup i jako ich główny składnik. Na Kresach często dodaje się je do sałatek w towarzystwie włoskich orzechów, ale w połączeniu z orzechami są również doskonałym farszem do wigilijnych pierogów. Niegdyś każda gospodyni sama suszyła w piecu chlebowym śliwki węgierki lub wędziła je w leszczynowym dymie, by na święta i na zimę mieć ich zapas. Pełniły wówczas nie tylko rolę dodatku do różnych dań, ale były traktowane jak słodycze. W regionalnej podkarpackiej kuchni suszone i wędzone śliwki cenione były zarówno za ich walory smakowe, mocny, przyjemny aromat, jak i za wspomaganie trawienia, dlatego dodawano je do wielu dań. Jednym z nich jest krupnik z wędzonymi śliwkami – smaczna zupa z kaszą pęczak, mięsem drobiowym i warzywami korzeniowymi, której smak wzbogacają aromatyczne wędzone śliwki. Doskonałe zimowe danie.

Przepisem podzielił się Zespół folklorystyczny z Rożniatowa (gmina Zarzecze), zdobywając zasłużone wyróżnienie w jednym z konkursów na tradycyjne danie Pogranicza Nadsańskiego.

Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka
Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka


Składniki:

  • 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej pęczak
  • 1 filet z piersi kurczaka
  • 1 pęczek włoszczyzny (2 marchewki, p pietruszki, kawałek selera i pora)
  • 100 g wędzonych śliwek
  • 2 łyżki oleju
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 2 liście laurowe
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 5 ziaren pieprzu
  • tymianek
  • sól

Wędzone śliwki  płuczemy i zalewamy ciepłą wodą, odstawiając je na 10 minut do namoczenia. Po tym czasie śliwki odsączamy, usuwamy z nich ewentualne pestki i kroimy w paski.

Włoszczyznę obieramy i kroimy na drobne kawałki. Czosnek obieramy i drobno siekamy. Filet z kurczaka płuczemy i kroimy w paski. W garnku z grubym dnem rozgrzewamy olej i podsmażamy przez 3 minuty warzywa z czosnkiem. Dodajemy pokrojone śliwki, filet i wypłukaną kaszę. Krótko razem smażymy, po czym doprawiamy solą, tymiankiem i dodajemy liść laurowy, ziele angielskie oraz pieprz. Dolewamy 1,2 litra wrzącej wody (około 5 szklanek) i gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem około 40 minut. Przed podaniem posypujemy pokrojoną natką pietruszki.


Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka
Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka

 

Więcej podkarpackich dań z suszoną śliwką

w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Zapraszam :)

 

3 komentarze:

  1. Bardzo lubię krupnik, a ten przepis mnie bardzo zaciekawił. Z pewnością spróbuje ugotować.
    I mam wielką prośbę. Czy miałaby Pani przepis na czerwony barszcz wigilijny, postny, bez śmietany? Przyznam się, że nie-wigilijny wychodzi, ma piękny kolor, natomiast ten na zakwasie, mimo iż w smaku dobry, zmienia kolor coś mi nie gra. Szukałam tu na blogu, ale nie znalazłam.
    Z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Rosier (nie pierwszy raz :)) Nie wiem, czy zdążę przed świętami z tym barszczem, ale poszukam czegoś. Miałam na oku kilka przepisów na ten sezon, jednak skupiłam się na śliwce i jakoś brakło czasu. Jedna rzecz, która mi utkwiła w pamięci, to że niewielki dodatek octu miał pomóc w zachowaniu koloru barszczu.
      ... i bądźmy na "Ty" :)

      Usuń
    2. Może akuratnie zdążysz... :))
      A jak masz na imię? Ja jestem Marta.

      Usuń

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.