Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka |
Zapach suszonych śliwek to jeden z milszych grudniowych zapachów. Choć nie są one oficjalnym symbolem świąt, są ich cichym bohaterem ;) Suszone śliwki dodajemy do ciast, do mięs i do gotowanej kapusty. Podawane są z kaszą i z fasolą. Na słodko i na wytrawnie. Jako dodatek do zup i jako ich główny składnik. Na Kresach często dodaje się je do sałatek w towarzystwie włoskich orzechów, ale w połączeniu z orzechami są również doskonałym farszem do wigilijnych pierogów. Niegdyś każda gospodyni sama suszyła w piecu chlebowym śliwki węgierki lub wędziła je w leszczynowym dymie, by na święta i na zimę mieć ich zapas. Pełniły wówczas nie tylko rolę dodatku do różnych dań, ale były traktowane jak słodycze. W regionalnej podkarpackiej kuchni suszone i wędzone śliwki cenione były zarówno za ich walory smakowe, mocny, przyjemny aromat, jak i za wspomaganie trawienia, dlatego dodawano je do wielu dań. Jednym z nich jest krupnik z wędzonymi śliwkami – smaczna zupa z kaszą pęczak, mięsem drobiowym i warzywami korzeniowymi, której smak wzbogacają aromatyczne wędzone śliwki. Doskonałe zimowe danie.
Przepisem podzielił się Zespół folklorystyczny z Rożniatowa
(gmina Zarzecze), zdobywając zasłużone wyróżnienie w jednym z konkursów na
tradycyjne danie Pogranicza Nadsańskiego.
Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka |
Składniki:
- 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej pęczak
- 1 filet z piersi kurczaka
- 1 pęczek włoszczyzny (2 marchewki, p pietruszki, kawałek selera i pora)
- 100 g wędzonych śliwek
- 2 łyżki oleju
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 5 ziaren pieprzu
- tymianek
- sól
Wędzone śliwki płuczemy i zalewamy ciepłą wodą, odstawiając je na 10 minut do namoczenia. Po tym czasie śliwki odsączamy, usuwamy z nich ewentualne pestki i kroimy w paski.
Włoszczyznę obieramy i kroimy na drobne kawałki. Czosnek obieramy
i drobno siekamy. Filet z kurczaka płuczemy i kroimy w paski. W garnku z grubym
dnem rozgrzewamy olej i podsmażamy przez 3 minuty warzywa z czosnkiem. Dodajemy
pokrojone śliwki, filet i wypłukaną kaszę. Krótko razem smażymy, po czym
doprawiamy solą, tymiankiem i dodajemy liść laurowy, ziele angielskie oraz
pieprz. Dolewamy 1,2 litra wrzącej wody (około 5 szklanek) i gotujemy na wolnym
ogniu pod przykryciem około 40 minut. Przed podaniem posypujemy pokrojoną natką
pietruszki.
Krupnik z wędzonymi śliwkami – kuchnia podkarpacka |
Więcej podkarpackich
dań z suszoną śliwką
w zakładce
Zapraszam :)
Bardzo lubię krupnik, a ten przepis mnie bardzo zaciekawił. Z pewnością spróbuje ugotować.
OdpowiedzUsuńI mam wielką prośbę. Czy miałaby Pani przepis na czerwony barszcz wigilijny, postny, bez śmietany? Przyznam się, że nie-wigilijny wychodzi, ma piękny kolor, natomiast ten na zakwasie, mimo iż w smaku dobry, zmienia kolor coś mi nie gra. Szukałam tu na blogu, ale nie znalazłam.
Z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Rosier (nie pierwszy raz :)) Nie wiem, czy zdążę przed świętami z tym barszczem, ale poszukam czegoś. Miałam na oku kilka przepisów na ten sezon, jednak skupiłam się na śliwce i jakoś brakło czasu. Jedna rzecz, która mi utkwiła w pamięci, to że niewielki dodatek octu miał pomóc w zachowaniu koloru barszczu.
Usuń... i bądźmy na "Ty" :)
Może akuratnie zdążysz... :))
UsuńA jak masz na imię? Ja jestem Marta.