Ten prosty przepis kilka lat temu
zdradził mi pewien wytrawny wędkarz. Ma on dwie podstawowe zalety (przepis, nie
wędkarz :)). Karp w panierce z mąki kukurydzianej i bułki tartej jest bardzo
smaczny i nabiera nowego, lekkiego aromatu. Panierka kukurydziana ładnie
przylega do ryby i sprawia, że karp wygląda i pachnie bardzo apetycznie. Ale proponowany
przeze mnie sposób wycinania mięsa z ryby pozwala też pozbyć się z karpia
niemal wszystkich ości, co bywa problemem w przypadku jedzenia panierowanej
ryby pokrojonej w dzwonka. Pozostaje zaledwie jedna poprzeczna linia
drobniutkich ości, z którą łatwo sobie poradzić.
Zapraszam na pysznego karpia w
kukurydzianej panierce! :)
Składniki:
- 1 karp (wypatroszony, oczyszczony z łusek, z odciętymi zbędnymi częściami)
- 2 jajka
- 2/3 szklanki bułki tartej
- 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
- 2 łyżeczki vegety
- 1 łyżeczka czarnego pieprzu
- olej do smażenia
Przygotowanie karpia:
Rybę pokroić w dzwonka o
szerokości około 2
centymetrów . Krojenie najlepiej zacząć od grzbietu.
Każde dzwonko od środka ma ości
(żebra), które łączą się w górnej części, przy grzbiecie.
Od zewnątrz natomiast dzwonko
pokryte jest skórą. Nas interesuje mięso, które jest pomiędzy ościami a skórą.
W tym celu najpierw odkroimy
jedną połówkę od ości, a potem drugą. Używamy ostrego noża, co pomoże odciąć od
ości jak najwięcej mięsa. Zaczynamy od szczytu. Odkrawamy mięso tuż przy grzbiecie,
a następnie nóż prowadzimy w dół, między mięsem a ościami (żebrami). W ten
sposób mamy ładny kawałek ryby, z którego trzeba jeszcze odciąć skórę.
Odkrojony kawałek kładziemy na
desce do krojenia skórą do dołu, nacinamy płasko przy samej skórze i trzymając
w tym miejscu rybę palcami nóż prowadzimy dalej płasko dołem, przy samej
skórze, odcinając od niej mięso.
W ten sposób wycinamy mięso z
każdego dzwonka.
Przygotowane kawałki ryby włożyć
do miski, oprószyć vegetą oraz pieprzem i wymieszać.
Jajka wbić do talerza o szerokim
dnie i rozkłócić dobrze widelcem.
Mąkę kukurydzianą i bułkę tartą
wymieszać w drugim talerzu.
Każdy kawałek ryby zamoczyć w
jajku, a następnie opanierować w mieszance mąki kukurydzianej i bułki tartej.
Wystarczy pojedyncza warstwa panierki.
Olej rozgrzać dobrze na patelni
(oleju nie powinno być ani za mało, ani za dużo; około 0,5 cm ) i panierowane
kawałki obsmażyć najpierw z jednej strony, potem z drugiej. W przypadku grubych
kawałków można je obsmażyć również z boku.
Rybę wyłożyć na chwilę na talerz
wyłożony ręcznikiem papierowym w celu pozbycia się nadmiaru tłuszczu. Podawać
na ciepło.
Zapraszam również na pieczonego karpia:
Karpia bardzo lubię i własnie takiego tylko w panierce i usmażonego
OdpowiedzUsuń