niedziela, 24 września 2017

Kasza gryczana po gospodarsku – kuchnia podkarpacka

Trzeci Talerz - podkarpacki blog kulinarny
Kasza gryczana po gospodarsku - kuchnia podkarpacka

Kasza gryczana po gospodarsku to zapiekanka z kaszy i tłuczonych ziemniaków, z cebulą, skwarkami i jabłkiem. Słone składniki w połączeniu ze słodko-kwaśnym smakiem jabłka sprawiają, że danie jest smaczne, ale też oryginalne. Sprawdzi się jako pożywna kolacja. Potrawa pochodzi z okolic Lubaczowa i tradycyjnie podawana jest z kwaśnym mlekiem lub kefirem. Moim zdaniem świetnie nadaje się też jako dodatek obiadowy do mięsa lub sosu, przy czym wówczas pominęłabym jabłko.
Przepis pochodzi od pań z Koła Gospodyń Wiejskich w Antonikach (źródło: „Dziedzictwo kulturowe sztuki ludowej i kulinarnej Ziemi Lubaczowskiej”).

Z przyjemnością edytuję post, ponieważ chciałabym się z Wami podzielić komentarzem, jaki do tego przepisu na FB napisała Bożena. Dzięki temu komentarzowi, zapisanej historii, przepis dostał duszę...
"Moja Babcia robiła podobną zapiekankę z kaszy gryczanej, bez jabłek za to ze śliwkami suszonymi i pokrojonym boczkiem. Wypiekała ją przy okazji pieczenia chleba, wtedy w kuchni było dużo roboty, bo to wyrabianie chleba, wyrastanie, pieczenie, jeszcze dodatkowo buchty. A taką zapiekankę przygotowywało się wieczorem (zawsze kilka ziemniaków zostawało z obiadu) i następnego dnia wstawiało do pieca chlebowego. Czasem taką ciepłą blaszkę z tą zapiekanką nosiłam w pole, gdzie Dziadek pracował z najętymi sąsiadami np. przy wykopkach. Bardzo smaczna i sycąca potrawa."

Kasza gryczana po gospodarsku - kuchnia podkarpacka

Składniki:
  • 200 g kaszy gryczanej
  • 2 szklanki wody
  • 3-4 ziemniaki
  • 2 jabłka (najlepiej kwaśne)
  • 100 g słoniny
  • 2 cebule
  • sól, pieprz
  • majeranek
  • tłuszcz do wysmarowania formy i bułka tarta do jej wysypania
  • 1 białko
Kaszę wysypujemy do naczynia, mieszamy z białkiem i wysuszamy w średnio nagrzanym piekarniku, często mieszając łyżką.
Wodę zagotowujemy, solimy i gotujemy w niej kaszę. Ziemniaki obieramy i gotujemy, a następnie tłuczemy.
Cebulę i słoninę kroimy w kostkę i podsmażamy. Jabłka obieramy i również kroimy w kostkę.
Kaszę mieszamy z ziemniakami, słoniną, cebulą i jabłkiem. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem.

Foremkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy bułką tartą. Przekładamy do niej kaszę i pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 20 minut.

Kasza gryczana po gospodarsku - kuchnia podkarpacka

Zapraszam również do alfabetycznego spisu potraw podkarpackich na blogu :)



Przepis bierze udział w akcji "Kuchnia krajów słowiańskich".

czwartek, 14 września 2017

Kwas – kresowy barszcz z buraków i kiszonej kapusty – kuchnia podkarpacka

Trzeci Talerz - podkarpacki blog kulinarny
Kwas - kresowy barszcz z buraków i kiszonej kapusty - kuchnia podkarpacka

Na jesienne słoty polecam kresowy kwas, czyli barszcz z czerwonych buraków i kiszonej kapusty. To prosty przepis, ale genialny w swojej prostocie. Spodoba się tym, którzy nie lubią sztucznych koncentratów buraczanych, ale nie mają czasu na kiszenie buraków. Kwas z kiszonej kapusty świetnie komponuje się z buraczkami i suszonymi grzybami. A ponieważ w zupie są jeszcze ziemniaki, marchewka, pietruszka i fasola, zupa jest syta i jednocześnie lekka. Od dzisiaj jestem jej fanką. Jest pyszna :)

O przepis na kwas zapytała mnie Alicja, która zajrzała na bloga w poszukiwaniu smaków dzieciństwa. Nie znam tej zupy z domu, ale znalazłam ją wśród przepisów z Ziemi Lubaczowskiej (mam nadzieję, że o taki właśnie kwas pytała Alicja). Kuchnia tego regionu obfituje w dania kresowe, co zawdzięcza migracji ludności w pierwszej połowie XX wieku. Mieszanka kultur zaowocowała smaczną i różnorodną kuchnią regionalną, którą warto się chwalić :)
Przepis pochodzi z publikacji Gminy Lubaczów pt. „Kresowe jadło – przepisy kuchni kresowej”, a podały go panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Opace.

Składniki:
  • 1 podudzie kurczaka (lub skrzydełka, porcja rosołowa itp.)
  • 150 g fasoli (najlepiej białej, drobnej)
  • 3 buraki ćwikłowe
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 4 ziemniaki
  • 300 g kiszonej kapusty
  • kilka suszonych grzybów (namoczonych, umytych i pokrojonych w cienkie paseczki)
  • 3 ziarna ziela angielskiego
  • 2 liście laurowe
  • majeranek
  • sól
  • pieprz i pieprz ziołowy
  • włoszczyzna do rosołu (marchewka, pietruszka, cebula, kawałek selera i pora)
  • 4 łyżki śmietany, natka pietruszki (do dekoracji)

Fasolę płuczemy, zalewamy letnią, przegotowaną wodą, i moczymy przez całą noc. Następnego dnia gotujemy ją do miękkości w tej samej wodzie, w której się moczyła.

Przygotowujemy około 3 litrów rozołu drobiowego. Na wolnym ogniu gotujemy mięso i włoszczyznę. Kiedy mięso zmięknie, wyciągamy je i rozdzielamy na kawałki. Warzywa z rosołu (marchewkę, pietruszkę i seler) kroimy w kostkę. Mięso i warzywa z rosołu dodamy do zupy na końcu.

Kiszoną kapustę razem z kwasem przekładamy do garnka i dolewamy 1,5 szklanki wody. Przyprawiamy solą, pieprzem, pieprzem ziołowym i gotujemy do miękkości.

Buraczki i ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę – buraczki drobniej, ziemniaki grubiej. Marchewkę i pietruszkę obieramy i kroimy w plasterki. Warzywa przekładamy do garnka z gotującym się rosołem, dodając grzyby (można też dodać wodę, w której się moczyły), ziele angielskie i liście laurowe. Zupę gotujemy na średnim ogniu. Kiedy warzywa będą półmiękkie, wlewamy ugotowaną fasolę (razem z wodą, w której się moczyła) oraz ugotowaną kapustę kiszoną (również razem z wodą). Dodajemy majeranek i doprawiamy solą i pieprzem.

Dla polepszenia smaku do ugotowanego barszczu podanego na talerzu można dodać łyżkę gęstej śmietany i posypać wszystko majerankiem lub natką pietruszki.


Przepis bierze udział w akcji "Kuchnia krajów słowiańskich" organizowanej przez Durszlak.pl i zaprzyjaźnioną blogerkę kulinarną TheQualiettę, dzięki której przepisy słowiańskie co roku dostają drugie życie :)
Kuchnia krajów słowiańskich 2017


Na blogu znajdziecie wiele innych przepisów KUCHNI PODKARPACKIEJ. Zapraszam :)

niedziela, 10 września 2017

Ciasto Arbuz

Trzeci Talerz - podkarpacki blog kulinarny
Ciasto Arbuz

Ciasto Arbuz kusi swoimi soczystymi kolorami i smakiem. Gruba warstwa musu arbuzowego z galaretką nie rozczaruje wielbicieli arbuzów, natomiast zielone ciasto to oczywiście ciasto na bazie zblendowanego szpinaku, które wiele osób zna z ciasta Leśny mech. Tych, którzy tego ciasta nie znają, zapewniam że to zwykłe, smaczne ciasto, w którym nie czuć warzyw. Kompozycja smakowa uzupełniona jest 2 warstwami śmietankowymi.
Zaskoczcie swoich gości arbuzowym smakiem i żywymi, apetycznymi kolorami :)

Składniki na foremkę 24x28 cm:

Ciasto:
  • 450 g mrożonego rozdrobnionego szpinaku
  • 450 g mąki krupczatki
  • 4 jajka
  • 250 g cukru
  • 300 ml oleju
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka ekstraktu waniliowego

Mus arbuzowy:
  • 1,5 kg miąższu z arbuza (ćwiartka dużego arbuza)
  • 3 galaretki arbuzowe lub truskawkowe

2 warstwy śmietankowe:
  • 500 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30%
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • 4 łyżki wrzątku
Ciasto Arbuz

Zaczynamy od musu arbuzowego, ponieważ zanim zacznie się ścinać, ciasto zdąży się upiec i wystygnąć.
Z miąższu usuwamy starannie pestki, blendujemy go i zagotowujemy. Dodajemy do niego 3 galaretki, dobrze mieszamy i odstawiamy do momentu, aż zacznie się lekko ścinać. Od czasu do czasu mieszamy.

Szpinak rozmrażamy, dokładnie odparowujemy na suchej patelni i blendujemy.
Jajka miksujemy z cukrem na puszystą, jasną masę. Nie przestając miksować cienkim strumieniem wlewamy do masy olej. Dodajemy również ekstrakt waniliowy i jeszcze raz miksujemy.

Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia, i dodajemy stopniowo do masy jajecznej nadal miksując. Na koniec dodajemy szpinak i całość miksujemy.

Foremkę smarujemy masłem (dno i boki) i całą wykładamy papierem do pieczenia (łącznie z bokami). Ciasto przekładamy do formy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 165 stopni z termoobiegiem (175 stopni przy grzałce góra-dół). Pieczemy około 50 minut, do suchego patyczka. Ciasto wyrasta z górką, może też lekko pęknąć. Powinno mieć brązowo-zielony kolor na zewnątrz. Upieczone ciasto studzimy i rozcinamy na 2 blaty. Górny blat może być cieńszy, ponieważ i tak ma górkę i będzie służył do rozdrobnienia. Wydłubujemy z niego palcami ciasto w taki sposób, by nie było w nim ciemniejszej skórki. Lekko rozdrabniamy placami.

2 łyżeczki żelatyny rozpuszczamy w 2 łyżkach wrzątku. 250 g serka mascarpone i 100 ml śmietany miksujemy z 2 łyżkami cukru pudru. Na końcu dodajemy żelatynę i krótko miksujemy.

Na szpinakowy blat wykładamy masę śmietankową i wyrównujemy ją. Na masę śmietankową wykładamy lekko ścięty mus arbuzowy i wstawiamy do lodówki.


Przygotowujemy drugą masę śmietankową dokładnie tak samo, jak pierwszą i wykładamy ją na mus arbuzowy. Masę lekko wyrównujemy i wykładamy na nią rozdrobnione ciasto szpinakowe. Całość wstawiamy do lodówki, najlepiej na noc.

Ciasto Arbuz





Polecam również ciasto Leśny mech

Ciasto Leśny mech

niedziela, 3 września 2017

Sos z prawdziwków – kuchnia podkarpacka

Trzeci Talerz - podkarpacki blog kulinarny
Sos z prawdziwków - kuchnia podkarpacka

Sos z prawdziwków to prawdopodobnie najprostsze i najsmaczniejsze danie z grzybów nie tylko w kuchni podkarpackiej, ale w kuchni polskiej. Sos składa się z niewielu składników, dlatego prawdziwki (albo jak kto woli – borowiki) grają w nim pierwsze skrzypce. Sos zagęszczamy kwaśną śmietaną, co w połączeniu z odrobiną koperku sprawia, że tęsknimy za tym sosem cały rok.
W dzieciństwie często chodziliśmy na grzyby, z których mama robiła sos, suszyła je, bądź marynowała. Sos zazwyczaj podawała nam z chlebem, na kolację. Jeśli sos był podawany do obiadu, grzyby kroiła drobniej i niekiedy dodawała do niego bulionu, żeby sos był mniej gęsty. Przepis jest prosty, ale sos z prawdziwków to kwintesencja jesieni w Puszczy Sandomierskiej.




Składniki:
  • 8-10 średnich prawdziwków,
  • 1 duża cebula,
  • 1 łyżka masła,
  • 2 łyżki gęstej kwaśniej śmietany,
  • 1/2 szklanki bulionu (opcjonalnie),
  • 1 łyżeczka koperku,
  • sól i pieprz do smaku.
Grzyby czyścimy i kroimy – wielkość kawałków zależy od upodobań. Cebulę siekamy drobniutko.
W garnku z grubym dnem roztapiamy masło i dusimy na nim cebulę. Po kilku minutach dodajemy pokrojone grzyby i na małym ogniu dusimy je około 15 minut, mieszając od czasu do czasu. Jeśli sos ma być mniej gęsty, albo mamy niewiele grzybów, w trakcie duszenia dodajemy gorący bulion. Solimy do smaku. Na koniec śmietanę hartujemy gorącym sosem (wlewamy do śmietany kolejno 3-4 łyżki sosu i mieszamy) i dodajemy ją do grzybów. Całość podgrzewamy aż do momentu zagotowania śmietany. Dodajemy koperek, pieprz i ewentualnie sól.

Sos z prawdziwków - kuchnia podkarpacka