Ser z cybuchami – kuchnia podkarpacka |
Szukając
odpowiedzi na pytanie, co dokładnie oznacza słowo cybuchy, w pierwszym odruchu
zapytałam o to wujka google. No i niespodzianka,
nie wiedział. Widać podkarpackie regionalizmy nie są wystarczająco popularne.
Szczęśliwie
na Facebooku nie brakuje osób, które pomogły mi znaleźć odpowiedź na to
pytanie.
Cybuchy
to u nasady białe, a potem zielone liście (tak, liście) wyrastające z głowy cebuli.
Nazywane są zwykle szczypiorem. W odróżnieniu od szczypiorku, cybuchy są grube,
mięsiste i mają bardzo intensywny smak. Walory te sprawiły, że w Przysiekach
koło Jasła do chleba często podawało się niegdyś ser z cybuchami, czyli twaróg
ze śmietaną i grubym szczypiorem. Posiłek prosty i skromny, a jednak treściwy i
smaczny.
Jest
taki moment w filmie Konopielka, kiedy dziadek (ojciec głównego bohatera) na widok stołu
zastawionego z powodu wyjątkowej okazji z taką wielką czułością wypowiada słowo
„cybuli”. Zawsze uśmiecham się na to wspomnienie. Dzisiaj cebula to tylko jedno
z wielu warzyw. Używamy go do większości wytrawnych dań, ale zawsze jest tylko
dodatkiem. Trudno uwierzyć, że był kiedyś rarytasem, a dzieci były szczęśliwe kiedy
mogły zjeść kromkę chleba ze słoniną i cebulą :)
Przepis
pochodzi od pań z Koła Gospodyń Wiejskich Przysieki (gmina Jasło) i został
opublikowany w zbiorze przepisów pt. „Tradycyjne potrawy gminy Skołyszyn”.
Składniki:
- 1 kg białego sera
- 1 szklanka śmietany
- 2 pęczki cybuchów
- sól do smaku
Ser
przekładamy do miski i rozcieramy go drewnianą łyżką, po czym dodajemy śmietanę
i dalej rozcieramy. Do sera dodajemy cybuchy, solimy do smaku i mieszamy
całość.
Zapraszam
do zakładki KUCHNIA PODKARPACKA :)
O, a ja od razu wiedziałam o co chodzi z tymi "cybuchami" :) Pochodzę z Jasła i jestem w odpowiednim wieku ;) Twój blog jest dla mnie jak podróż sentymentalna :)
OdpowiedzUsuńA jak lubię jak komentujesz przepisy, bo stają się przez to bardziej wiarygodne :)
Usuń