środa, 29 września 2021

Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka

Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka
Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka

Lokalizacja: Wzdów, gmina Haczów, powiat brzozowski

Tak wykwintne dodatki, jak śliwki w occie, to rzadkość w naszej lokalnej kuchni. Połączenie cukru, octu owocowego i goździków zmienia smak i charakter owoców. Intensywne w smaku, słodko-ostre, aromatyzowane goździkami, podaje się do duszonych i pieczonych mięs, gulaszu, sosów i sałatek. Wielkim atutem śliwek w occie jest jędrność owoców zachowana dzięki zaparzaniu ich odpowiednio podgrzaną zalewą przez kilka dni z rzędu. Podobny sposób kilkudniowego zaparzania stosuje się do wiśni drylowanych, gdzie osiąga się podobny efekt w postaci owoców o zwartym miąższu, które trzymają swój kształt nawet po wielu miesiącach w słoiku. Jeśli lubicie połączenie słodyczy owoców i ostrości octu owocowego koniecznie wypróbujcie ten przepis. Z podanych ilości uzyskacie 3-4 półlitrowe słoiki śliwek w occie.

Przepis Koła Gospodyń Wiejskich we Wzdowie został opublikowany w książeczce „Smak, aromat i zdrowie. Potrawy z Ziemi Brzozowskiej”, wydanej przez Stowarzyszenia Kobiet „Gosposiada” z Jasienicy Rosielnej.


Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka
Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka

Składniki:

  • 1,5 kg śliwek (np. węgierek)

Zalewa:

  • 500 ml octu 6%
  • 500 ml wody
  • 10 goździków
  • 500 g cukru
  • laska wanilii

Śliwki myjemy i usuwamy z nich pestki. Można też pestek nie usuwać – według upodobania.

Do garnka wlewamy wodę i ocet, dodajemy cukier, goździki i wanilię. Zagotowujemy i studzimy zalewę. Zimną zalewamy śliwki i pozostawiamy do następnego dnia. Miskę przykryłam folią spożywczą, żeby nic do niej nie wpadło.

Drugiego dnia zlewamy zalewę, podgrzewamy ją lekko i letnią zalewamy śliwki. Ponownie odstawiamy je do następnego dni.

Trzeciego dnia powtarzamy procedurę, tylko zalewę podgrzewamy do gorącej, ale nie zagotowujemy.

Ostatniego dnia zalewę zagotowujemy i zalewamy nią śliwki przełożone do wyparzonych słoików. Słoiki zakręcamy i nie pasteryzujemy ich. Śliwki możemy jeść od razu lub przechowywać w chłodnym miejscu przez kilka miesięcy.


Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka
Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka

Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka
Śliwki w occie – kuchnia podkarpacka


Więcej regionalnych specjałów w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Zapraszam :)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.