Miodownik złocisty - kuchnia podkarpacka |
Lokalizacja: Żurawica, gmina Żurawica, powiat przemyski
Większość podkarpackich przekładańców (nie licząc
przekładańców drożdżowych) to ciasta, które potrzebują czasu by nabrać właściwej
wilgotności i konsystencji. Składają się one z kilku cieniutkich placków, które
po upieczeniu są kruche i suche. Placki te przekłada się na gorąco lub na zimno
masą, która z czasem łączy się z plackami zmieniając ich wilgotność. Jest to
dużą zaletą w sytuacji, kiedy na jakąś uroczystość przygotowujemy wiele dań i
nie mamy czasu na pieczenie ciasta. Wówczas dzień lub dwa dni wcześniej pieczemy
jedno z podkarpackich ciast przekładanych i odstawiamy je, aż kruche placki
połączą się z masą, zmiękną i zamienią się w smaczne wilgotne ciasto. Jednym z takich
ciast, które można upiec nawet dwa dni wcześniej, jest miodownik złocisty z Żurawicy.
Składa się on z 5 placków na sodzie i amoniaku z dodatkiem miodu. Soda wpływa
na złocisty kolor ciasta, a miód na jego smak. Placki przekłada się zimnym kremem
budyniowym, który ma dość delikatny i neutralny smak, dzięki czemu nie tłumi
miodowego posmaku ciasta. Kiedy placki połączą się z masą, miodownik staje się
miękki, delikatny i zarazem spójny, w sam raz na małe i duże uroczystości.
Przepis Stowarzyszenia „Razem Jest Łatwiej” w Żurawicy
pochodzi z publikacji „Przepisy kulinarne naszych przodków. LGD Ziemia
Przemyska”.
Miodownik złocisty - kuchnia podkarpacka |
Składniki na blaszkę 25x35 cm:
Ciasto:
- 5 szklanek mąki pszennej
- 2 jajka
- 2 łyżeczki amoniaku
- 2 łyżeczki sody
- 100 g margaryny (można zastąpić masłem)
- 4 łyżki miodu
- 8 łyżek mleka
- 8 łyżek cukru
Masa:
- 1 l mleka
- 1 szklanka cukru
- 2 cukry waniliowe
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 300 g masła
Dodatkowo:
- garść zmielonych orzechów włoskich
Margarynę, miód, mleko i cukier roztapiamy w niewielkim
garnku i odstawiamy do przestygnięcia. Do przesianej mąki dodajemy jajka, amoniak,
sodę i przestudzoną margarynę z dodatkami. Zagniatamy ciasto i dzielimy je na 5
części (żeby były równe warto użyć wagi). Każdy placek pieczemy osobno na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia. Placki są cienkie, więc ja rozwałkowuję ciasto
na papierze bezpośrednio w blaszce za pomocą małego wałka. Pieczemy w
piekarniku nagrzanym do 175 stopni C (grzałka góra-dół) przez 7-8 minut, aż
ciasto będzie złociste.
Przygotowujemy masę. Z mleka odlewamy pół szklanki.
Pozostałe mleko zagotowujemy razem z cukrem i cukrem waniliowym w garnku z grubym
dnem. Kiedy mleko się zagotuje dodajemy do niego odlane wcześniej pół szklanki
mleka wymieszane z mąką pszenną i ziemniaczaną. Gotujemy na małym ogniu cały
czas mieszając. Masa zacznie gęstnieć. Kiedy pojawią się na niej pękające
pęcherzyki powietrza, gotujemy jeszcze 2 minuty, ściągamy z ognia i odstawiamy
do wystudzenia. Miękkie masło miksujemy, a następnie dodajemy do niego po łyżce
wystudzonej masy i miksujemy, aż uzyskamy jednolity krem. Z kremu odkładamy 2-3
łyżki. Pozostały krem dzielimy na 4 części. Przekładamy ciasto: pierwszy
placek, 1/4 kremu, drugi placek, 1/4 kremu itd. Na ostatnim placku
rozsmarowujemy odłożony krem – jest go niewiele, ale wystarczy, żeby cieniutko
pokryć placek. Posypujemy go zmielonymi orzechami. Cały placek przykrywamy (na
przykład folią spożywczą albo aluminiową) i odstawiamy w chłodne miejsce co najmniej na noc.
Miodownik złocisty - kuchnia podkarpacka |
Przepisy na
podkarpackie przekładańce najszybciej znajdziesz w zakładce
Zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.