niedziela, 27 listopada 2022

Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka

Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka
Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka

Lokalizacja: Chorkówka, gmina Chorkówka, powiat krośnieński

Sekretem smacznych pierogów z kiszoną kapustą jest odpowiednie przygotowanie nadzienia. Nie wystarczy ugotować kapusty. Po ugotowaniu trzeba ja odcisnąć, zmielić albo pokroić, a na koniec podsmażyć z cebulką i ugotowanymi suszonymi grzybami. Dopiero wówczas farsz nabiera pełnego smaku i odpowiedniej konsystencji. Po odpowiednim doprawieniu solą i pieprzem można kleić pierogi.

Dzisiejszy przepis pochodzi od Koła Gospodyń Wiejskich z Chorkówki. Panie w podobny sposób przygotowują też pierogi z białej kapusty.


Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka
Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka

Składniki na około 60 sztuk:

Ciasto:

  • 500 g mąki pszennej
  • ½ płaskiej łyżeczki soli
  • 200 ml ciepłej wody
  • 1 jajko

Farsz:

  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 100 g suszonych grzybów
  • 1 cebula
  • tłuszcz do podsmażenia (smalec, olej lub masło)
  • sól i pieprz

Okrasa:

  • tłuszcz lub skwarki

Suszone grzyby zalewamy wodą poprzedniego dnia. Następnego dnia gotujemy je i odcedzamy. Wywar można zachować do gotowania kapusty. Ugotowane grzyby drobniutko siekamy albo mielimy.

Kiszoną kapustę po lekkim opłukaniu i odciśnięciu wrzucamy do garnka z gotującą się wodą (około 3 szklanki). Część wody można zastąpić wywarem z grzybów. Całość solimy i gotujemy do miękkości kapusty – koło 30 minut. Po ugotowaniu kapustę odcedzamy, odciskamy i drobno kroimy albo mielimy w maszynce.

Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę i podsmażamy na tłuszczu. Na koniec dodajemy grzyby i kapustę. Smażymy razem około 15 minut. Doprawiamy solą i pieprzem.

Składniki na ciasto łączymy. Można do nich dodać 1 łyżkę oleju lub roztopionego masła. Wyrabiamy gładkie, jednolite ciasto, które rozwałkowujemy na grubość około 3 mm. Lepimy pierogi i gotujemy je w osolonej wodzie przez około 2 minuty od wypłynięcia. Pierogi podajemy okraszone skwarkami lub tłuszczem.


Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka
Pierogi z kapustą i grzybami – kuchnia podkarpacka

 

Więcej podkarpackich przepisów na pierogi w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Zapraszam :)

 

 

wtorek, 15 listopada 2022

Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka

Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka
Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka

Lokalizacja: Wojaszówka, gmina Wojaszówka, powiat krośnieński 

Dynia, zwana w naszym regionie również banią, to główny składnik popularnych niegdyś na Podkarpaciu zup. Były to zupy codzienne, skromne, ale jednocześnie smaczne i na swój sposób syte. Ze względu na neutralny, a czasem wręcz słodki smak dyni, dynianki (czy też banianki) gotowano zwykle na mleku i doprawiano je solą oraz cukrem. Zupy dyniowe podawano z zacierką, czyli małymi rwanymi kluseczkami z ciasta zagniecionego z mąki, soli i wody. W Wojaszówce jednak gotowano tę zupę również w inny sposób. Bazę zupy nie stanowiło mleko, a wywar warzywny, bądź drobiowy, smak dyni wzbogacano podsmażoną cebulą, a zupę doprawiano solą, pieprzem i majerankiem. To pyszne danie Koło Gospodyń Wiejskich z Wojaszówki proponuje podawać z grzankami. Jako dodatek polecam również pokrojone w kostkę i ugotowane ziemniaki. A najlepiej dodać z ziemniaki i grzanki ;)

Przepis pochodzi z publikacji „Czarnorzecko-Strzyżowska kraina smaków. Tradycyjne przepisy kulinarne Kół Gospodyń Wiejskich z terenu działania Stowarzyszenia Czarnorzecko-Strzyżowska Lokalna Grupa Działania”.


Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka
Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka

Składniki:

  • 1 ½ l wywaru (warzywny lub drobiowy)
  • 500 g obranej i oczyszczonej dyni
  • 1 cebula
  • 3 łyżki tłuszczu (np. olej)
  • pieprz
  • majeranek
  • sól
  • grzanki
  • opcjonalnie: kilka ziemniaków

Dynię obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Cebulę obieramy i kroimy w kosteczkę. Na dużej patelni rozgrzewamy olej i smażymy na nim cebulę soląc ją lekko, żeby się nie skarmelizowała. Startą dynię dodajemy do cebuli i podsmażamy razem przez kilka minut, aż dynia zmięknie. Całość przecieramy przez sito do gorącego wywaru. Zamiast sitka można użyć blendera i zmiksować dynię po przełożeniu jej do wywaru. Zupę doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Podajemy z grzankami. Jeśli do zupy dodajemy ziemniaki, najlepiej pokroić je w kostkę i ugotować osobno.


Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka
Zupa dyniowa z Wojaszówki – kuchnia podkarpacka


Więcej regionalnych zup znajdziecie w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Zapraszam :)

 

 

 

piątek, 11 listopada 2022

Placek amoniakowy z serem i jabłkami – kuchnia podkarpacka

Placek amoniakowy z serem i jabłkami – kuchnia podkarpacka
Placek amoniakowy z serem i jabłkami – kuchnia podkarpacka

Lokalizacja: Rzeszów, gmina Rzeszów, powiat m. Rzeszów

Ciasto amoniakowe to nasz regionalny specjał, który niestety odchodzi w zapomnienie. Niegdyś bardzo popularne, dzisiaj zastępowane jest zwykle ciastem kruchym. Dawniej pieczono z niego ciastka amoniaczki lub różnego rodzaju przekładańce. Gospodynie weselne z pierwszej połowy XX wieku przygotowania weselnych wypieków zaczynały właśnie od amoniaczków. Pieczono je już początkiem tygodnia, ponieważ mogły leżeć kilka dni, a ich smak i konsystencja pozostawały bez zmian. W formie ciastek, ciasto amoniakowe zachowuje kruchość i lekką chrupkość. Jednak użyte do pieczenia cienkich placków do ciast warstwowych, zachowuje się inaczej. Przełożone wilgotnymi warstwami smażonych owoców czy sera, mięknie i zespala się z nimi. Jabłka to owoce, które najczęściej wykorzystywano do przekładania amoniakowych placków. Smażony ser, jako druga wilgotna warstwa, jest ich idealnym uzupełnieniem. Zachęcam, byście sami przekonali się jak smaczny jest placek amoniakowy z jabłkami i smażonym serem :)

Przy okazji przypominam, że w cukiernictwie używa się amoniaku spożywczego (kwaśny węglan amonu), który można kupić w sklepie spożywczym. Podczas pieczenia amoniak ulatnia się wydzielając specyficzny zapach, natomiast po wystygnięciu ciasta nie ma po nim śladu.

Placek amoniakowy z serem i jabłkami – kuchnia podkarpacka
Placek amoniakowy z serem i jabłkami – kuchnia podkarpacka
 

Składniki na blaszkę wielkości 25x35 cm:

Ciasto:

  • 450 g mąki pszennej (3 szklanki)
  • 150 g cukru
  • 150 g margaryny (można zastąpić masłem)
  • 3 jajka
  • 1 łyżeczka  amoniaku spożywczego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2-3 łyżki kwaśnej śmietany

Masa jabłkowa:

  • 1,5 kg jabłek
  • około 1/2 szklanki cukru - w zależności od kwaśności jabłek
  • 1 galaretka pomarańczowa lub cytrynowa

Masa serowa:

  • 500 g białego sera
  • 150 g masła
  • około 1 szklanki cukru
  • 4 jajka
  • 1 cukier waniliowy
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej (lub pół opakowania budyniu – proszek)
  • kilka kropli aromatu cytrynowego

Opcjonalnie na wierzch ciasta:

  • cukier puder, lukier lub polewa czekoladowa

Ciasto:

Amoniak i proszek do pieczenia mieszamy ze śmietaną. Mąkę siekamy z tłuszczem, po czym dodajemy cukier, jajka i śmietanę z amoniakiem i proszkiem do pieczenia. Zagniatamy gładkie ciasto i dzielimy je na 3 części. Każdą część rozwałkowujemy na wielkość blaszki. Ciasto przekładamy pojedynczo na blaszki wyłożone papierem do pieczenia i pieczemy w temperaturze 170 stopni C do lekkiego zrumienienia (około 15 minut). Kolejno pieczemy 3 placki, a każdy po upieczeniu obracamy i delikatnie ściągamy ze spodu papier. Ciasta warstwowe najlepiej jest „składać” w blaszce, dlatego pierwszy placek układamy na spodzie blaszki.

Masa jabłkowa:

Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Dusimy je w rondelku do miękkości, a następnie dodajemy cukier i smażymy do jego rozpuszczenia. Wyłączamy palnik, wsypujemy suchą galaretkę i dobrze mieszamy (do rozpuszczenia żelatyny). Studzimy i wkładamy do lodówki. Kiedy masa zacznie gęstnieć, wykładamy ją na pierwszy placek i przykrywamy drugim.

Masa serowa:

Jajka lekko roztrzepujemy. Wszystkie składniki wkładamy do garnka z grubym dnem i podgrzewamy je stale mieszając przez około 10 minut. Masa najpierw będzie rzadka, następnie zacznie gęstnieć. Kiedy się zagotuje, wyłączamy palnik. Gorącą masę serową wykładamy na drugi placek i od razu przykrywamy trzecim plackiem.

Odstawiamy na noc do zupełnego wystudzenia i połączenia się warstw. Wierzch ciasta można posypać cukrem pudrem, oblać lukrem lub polewą czekoladową. Ciasto najlepsze jest na drugi dzień.

  

Więcej przepisów na regionalne słodkości znajdziecie w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Serdecznie zapraszam :)


piątek, 4 listopada 2022

Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka

Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka
Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka

Lokalizacja: Rymanów, gmina Rymanów, powiat krośnieński

Gliwienie to proces dojrzewania białego sera pod wpływem temperatury. Pokruszony ser pod wpływem ciepła staje się intensywny i ostry zarówno w smaku, jak i zapachu, a jego konsystencja zmienia się w lekko mazistą.

Na Podkarpaciu ze sfermentowanego białego sera wytwarzano niegdyś ser smażony, po zastygnięciu przypominający żółty ser, choć jego konsystencja była bardziej sypka. W Rymanowie natomiast podawano taki ser na ciepło. Zgliwiały ser łączono z roztopionym masłem, wysmażano aż do zgęstnienia i dodawano do niego jajka, po czym jeszcze chwilę razem smażono. Tak przygotowane danie przypominało nieco jajecznicę, choć było bardziej grudkowate. Od jajecznicy odróżniał je też smak – mocny, ostry, trochę kwaśny, z lekką nutką goryczy. Ser doprawiano solą i kminkiem, co zapewniało pełną harmonię smaków. Podawano go na gorąco z chlebem.

Ser zgliwiały, podobnie jak sery dojrzewające czy pleśniowe, to danie dla wielbicieli tego typu smaków. Przepis który przytaczam, otrzymałam od Radosława Anczakowskiego z Rymanowa. W jego rodzinie danie to ma swoich wielbicieli od wielu pokoleń. Cieszę się, że mam okazję utrwalić ten unikatowy przepis i dziękuję za podzielenie się nim.


Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka
Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka

Składniki:

  • 500 g białego sera
  • 2 jajka
  • 60 g masła
  • 2 łyżeczki kminku
  • szczypta soli

Ser rozkruszamy do miski, zakrywamy go folią spożywczą i zostawiamy w temperaturze pokojowej na około tydzień. Po tym czasie ser powinien wydzielać ostry aromat i zmienić konsystencję na bardziej mazistą.

Danie najlepiej jest przygotować na żeliwnej patelni. Roztapiamy na niej masło i dodajemy zgliwiały ser. Smażymy go tak długo, aż odparuje z niego woda. Wówczas ser solimy i dodajemy kminek. Kiedy ser zacznie lekko przywierać, dodajemy do niego surowe jajka, dobrze mieszamy i jeszcze chwilę razem smażymy. Podajemy na gorąco z chlebem.


Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka
Ser zgliwiały z Rymanowa – kuchnia podkarpacka

 

Więcej wyjątkowych specjałów z naszego regionu znajdziecie w zakładce

KUCHNIA PODKARPACKA

Zapraszam :)